Konfiskata Bitomatów w Rosji

Funkcjonariusze organów ścigania w Rosji skonfiskowali 22 bitomaty zainstalowane w sklepach i restauracjach. Maszyny zlokalizowane były w 9 różnych miastach. Jak podały lokalne media akcja została przeprowadzona na polecenie prokuratury i banku centralnego. Prawo dotyczące sprzętu kryptograficznego nie jest w Rosji uregulowane.

Policjanci skonfiskowali 22 automaty sprzedające kryptowalutę w punktach konsumenckich. Właścicielem maszyn jest firma Bbfpro, która zadbała już o swoje interesy i wynajęła jedną z lepszych firm prawniczych, zajmujących się branżą cyfrową.

Menadżer Bbfpro, powiedział rosyjskim mediom, że jego firma nie otrzymała żadnych zapytań lub wezwań od władz przed przejęciem sprzętu. Powiedziano mu nieoficjalnie, że śledztwo potrwa co najmniej sześć miesięcy, a maszyny nie zostaną zwrócone przed jego ukończeniem. Oficer, który uczestniczył w konfiskacie przekazał, że operacja została zlecona przez Prokuraturę Generalną na wniosek Banku Centralnego Rosji (CBR). Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i prokuratura nie odpowiedziały na zapytania mediów dotyczące tej operacji.

Prawnik zajmujący się sprawą Bbfpro wskazał, że obowiązujące przepisy w Federacji Rosyjskiej nie zabraniają nabywania kryptowalut. Podkreślił również, że firma, którą reprezentuje, przestrzega wszystkich procedur, płaci podatki i dokonuje weryfikacji tożsamości użytkowników nawet w przypadku braku obowiązkowego wymogu. Firma już zapowiedziała, że dokonuje oceny szkód finansowych wynikających z przejęcia bitomatów i odwoła się od postępowania.